Serce na kod PIN
Pomoc powinna być zjawiskiem bezinteresownym, a zarazem odpowiedzią na ludzką krzywdę. Jak to jednak wygląda w rzeczywistości? Słowo dane przez człowieka przestało mieć jakąkolwiek wartość, a coraz więcej ludzi odnosi się do kwestii pomocy z nieufnością. Wyczuleni na oszustwa i wyłudzenia pieniędzy pod pretekstem skrajnej biedy, pomagamy tylko po surowej weryfikacji problemu.
Dziś wszystko musi być poparte niezbitymi dowodami, chociaż często odbywa się to kosztem utraconej dumy i ludzkiej godności. Dlatego jednym ze skuteczniejszych sposobów są media. Niezaprzeczalnie mają siłę przebicia, również jeśli chodzi o poruszenie ludzkich serc. Za namową redaktorów bez przeszkód ślemy pieniądze, organizujemy akcje charytatywne oraz piszemy pokrzepiające listy. Problem nagłaśniany jest drogą radiową, na licznych portalach społecznościowych oraz w programach telewizyjnych, poświęconych najistotniejszym tematom. Te najbardziej znane i chętnie oglądane przez społeczeństwo to „Sprawa dla reportera” oraz słynna „Uwaga”.